Ograniczenia żywieniowe coraz częściej wchodzą w życie polskiego społeczeństwa. Według raportu przeprowadzonego przez SuperMenu stosuje je aż 32% rodaków. Wykluczają cukier, laktozę, mięso, podejmują regularną aktywność fizyczną. Czy to oznacza, że staliśmy się bardziej świadomym społeczeństwem, czy jednak idziemy za modą na stosowanie ograniczeń żywieniowych?
Wpływ pandemii na tryb życia Polaków
Przez pandemię zaczęliśmy kłaść większy nacisk na dbanie o własne zdrowie. Potrzeba wzmocnienia odporności, wzrastająca świadomość społeczna i trendy związane ze zdrowym stylem życia przełożyły się na zmiany w naszym społeczeństwie. Wiele osób widzi realny wpływ diety i aktywności fizycznej na utrzymanie organizmu w prawidłowej kondycji. Ponad połowa z nas zaczęła ćwiczyć, a to dodatkowo wpływa na poprawę samopoczucia.
– Staliśmy się bardziej świadomym społeczeństwem, w wyniku czego zaczęliśmy dbać o swoje zdrowie, w tym eliminować z diety niezdrowe produkty. Jak wynika z raportu „Rosnące znaczenie zdrowia a nawyki żywieniowe Polaków. SuperMenu 2021” aż 52% Polaków unika w produktach sztucznych barwników i konserwantów, 41% wykluczyło ze swojej diety cukier, a 44% ograniczyło spożywanie żywności wysoko przetworzonej – podkreśla mgr Łukasz Sieńczewski, główny konsultant dietetyczny SuperMenu by Anna Lewandowska.
Jak skierować się ku zdrowiu?
W Polsce zauważalna stała się chęć rezygnacji ze spożywania mięsa, cukru, nabiału czy laktozy. Często jest to podyktowane postanowieniem zmiany stylu życia na zdrowszy, jednak nie zawsze takie samodzielne działanie wpłynie na nas dobrze. Wiąże się ono z ryzykiem występowania poważnych niedoborów, a także chorób. Może też negatywnie wpływać na nasze samopoczucie. W przypadku chęci zmian, najlepszym krokiem będzie konsultacja z dietetykiem, który na podstawie przeprowadzonego wywiadu potrafi ustalić zapotrzebowanie kaloryczne. Pomocny może okazać się również catering dietetyczny, który nauczy nas prawidłowych nawyków żywieniowych i regularności spożywania posiłków. Łukasz Sieńczewski mówi, że dawniej motywacją do stosowania diety była tylko chęć utraty wagi, a nie aspekty zdrowotne, co prowadziło do restrykcyjnego zmniejszania kalorii. Na szczęście coraz więcej osób rozumie, że głodzenie się nie prowadzi do niczego dobrego, a pomóc może jedynie dobrze zbilansowana dieta i odpowiednia ilość aktywności fizycznej.