Obok picia syropu z cebuli i herbaty z sokiem malinowym oraz jedzenia czosnku, w walce z przeziębieniem warto spróbować aromaterapii. Naturalne olejki eteryczne pomagają zwalczyć kaszel, katar, ból głowy i mięśni. Swoje właściwości zawdzięczają naturalnym ekstraktom i esencjom roślinnym, pozyskanym w procesie destylacji. Bardzo ważne jest, abyśmy kupili olejek eteryczny w 100 proc. naturalny, a nie olejek zapachowy, który nie posiada właściwości leczniczych, a jedynie ładnie pachnie.

Domowa aromaterapia

W walce z przeziębieniem niezastąpione są olejki: sosnowy, eukaliptusowy i z drzewa herbacianego. Działają one antybakteryjnie, antywirusowo, przeciwzapalnie, przeciwbólowo i wykrztuśnie. Z ich pomocą w łatwy sposób możemy skutecznie i naturalnie łagodzić objawy infekcji górnych dróg oddechowych, takich, jak kaszel, zatkany nos, ból głowy i mięśni. Naturalne olejki eteryczne to substancje skoncentrowane, a ich działanie wzmocnione jest ciepłą wodą. – Najłatwiejszym sposobem stosowania olejku eterycznego w przeziębieniu jest przygotowanie inhalacji. Do miski z gorącą wodą dodajemy kilka kropel wybranego olejku, możemy także zmieszać dwa różne, np.: sosnowy i eukaliptusowy. Pochylamy głowę nad parującą wodą, przykrywamy ją ręcznikiem i zamykamy oczy, aby uniknąć ich podrażnienia. Spokojnie wdychamy parę nosem i wydychamy ustami przez ok. 5-10 min – mówi Małgorzata Wysokińska, właścicielka marki naturalnych olejków eterycznych Optima PLUS.

Po inhalacji należy położyć się do łóżka, wygrzać i odpocząć. Taką kurację przeprowadzamy maksymalnie 3 razy dziennie, do ustąpienia objawów. – Odprężenie i ukojenie przyniesie także ciepła kąpiel z dodatkiem 3-4 kropel wybranego olejku. Taka kąpiel powinna trwać ok. 15-20 min. Zbyt długie leżenie w wannie z ciepłą wodą i olejkiem może podrażnić skórę – dodaje Małgorzata Wysokińska.

Maść na udrożnienie dróg oddechowych i ból mięśni

Oprócz tradycyjnej aromaterapii, możemy samodzielnie przygotować domowe maści z dodatkiem olejków eterycznych. Ich podstawą jest olej o stałej lub płynnej konsystencji, który służy jako nośnik dla olejków eterycznych i zapobiega podrażnieniom skóry. – Bardzo dobrą bazą do domowej maści są oleje ze słodkich migdałów, jojoba lub kokosowy. Do wybranego oleju dodajemy kilka kropel olejku eterycznego; najlepiej sprawdzą się olejki eukaliptusowy, sosnowy, goździkowy, rozmarynowy, z drzewa herbacianego lub imbirowy. Dla udrożnienia dróg oddechowych, maścią smarujemy klatkę piersiową i plecy. Olejki eteryczne zawarte w maści będą parować i w ten sposób oczyszczą nasze drogi oddechowe. W przypadku bólu mięśni smarujemy obolałe miejsca – wyjaśnia Małgorzata Wysokińska z Optima PLUS. Używając olejków eterycznych, pamiętajmy przede wszystkim o zachowaniu umiaru. Nie stosujmy większej ilości niż jest zalecana na opakowaniu. Pamiętajmy też, że aromaterapia nie zastąpi wizyty u lekarza i konsultacji ze specjalistą – może być uzupełnieniem kuracji leczniczej.