Za zdrowie naszej jamy ustnej w największym stopniu odpowiada prawidłowa higiena. Jednak zdarza się, że dokładnie szczotkujemy zęby, regularnie korzystamy z płynu do płukania i nitki do zębów, a mimo wszystko, coraz częściej musimy odwiedzać stomatologa. Czy są jeszcze jakieś istotne aspekty dbania o zdrowie jamy ustnej, o których zapominamy?
Jak się okazuje, niezwykle ważnym aspektem dbania o prawidłowy stan jamy ustnej jest odpowiednia dieta. Istnieją produkty, które korzystnie wpływają na zęby i błonę śluzową oraz takie, które bardzo szybko sieją w nich spustoszenie. Które z nich warto włączyć do swojego menu, a spożywanie których powinno się ograniczyć do minimum?
Koniecznie włącz do swojej diety
Wiele witamin i pierwiastków, niezbędnych do utrzymania zdrowia jamy ustnej, możemy dostarczyć organizmowi w naturalny sposób razem z pożywieniem. Warto jednak pamiętać, że dla zębów istotne jest nie tylko to co jemy, ale także jak często to robimy. Przez pół godziny po każdym posiłku na nasze zęby działają bowiem kwasy, które odwapniają szkliwo. Dopiero po tym czasie ślina zobojętnia kwasy i pozwala przerwać ten proces. Dlatego tak groźne dla naszych zębów jest podjadanie. Starajmy się tego unikać, a gdy już pora na jeden z głównym posiłków, sięgajmy po poniższe produkty.
Kiszonki
To naturalne probiotyki oraz źródło witaminy C. Dobre bakterie, które zawierają kiszonki pozytywnie wpływają na zdrowie naszych dziąseł i szkliwa. Podobnie wygląda to w przypadku witaminy C. Jej niedobór może objawiać się rozpulchnionymi i krwawiącymi dziąsłami. Poza kapustą i ogórkami możemy kisić także inne warzywa: paprykę, rzodkiewki czy buraki.
Fermentowane napoje mleczne
Czyli nic innego jak jogurty, kefiry czy maślanki. Produkty te bogate są we wspomniane już dobre bakterie oraz wapń, który jest podstawowym budulcem kości. Jego niedobór sprzyja łamaniu się kości, oraz wypadaniu zębów. Chcąc dostarczyć naszemu organizmowi odpowiedniej ilości tego pierwiastka, możemy również spożywać fasolę, natkę pietruszki czy orzechy.
Ryby, jaja i… słońce
Niedobór witaminy D może skutkować krzywicą, osteoporozą, a także próchnicą. Witamina ta sprzyja również prawidłowemu przyswajaniu wapnia. Znajdziemy ją w tłustych rybach takich jak łosoś oraz w żółtkach jaj. Nasz organizm może także sam produkować pewne ilości tej witaminy poprzez ekspozycję na słońce (wystarczy już 15 minut).
Surowe warzywa i owoce
Są takie warzywa i owoce, które już w trakcie przeżuwania działają korzystnie na zdrowie naszej jamy ustnej. Tak jest np. z marchewką czy zielonym ogórkiem. Jedząc je naturalnie oczyszczamy przestrzenie międzyzębowe i nawilżamy jamę ustną. Dodatkowo, np. ogórek, dzięki swojej strukturze masuje dziąsła poprawiając ich ukrwienie. Natomiast truskawki, poza dostarczaniem organizmowi witaminy C, działają wybielająco na zęby usuwając przebarwienia. W podobny sposób działa również jedzenie surowego kalafiora. Jego szorstka faktura usuwa z powierzchni zębów i dziąseł płytkę bakteryjną.
Kiedy pojawią się problemy
Alkohol, słodkie, oblepiające zęby cukierki czy ostre potrawy sprzyjają uszkodzeniom błony śluzowej jamy ustnej oraz przyczyniają się do powstawania próchnicy i aft. Niestety wiele osób sięga po tego rodzaju produkty regularnie. Co robić, gdy w jamie ustnej pojawią się bolące nadżerki? Przede wszystkim nie warto czekać, aż same przejdą. Nieleczone potrafią dokuczać przez kilka tygodni, a ból może utrudniać picie, jedzenie, a nawet mówienie. Więc należy od razu udać się do lekarza.
Specjalistyczny portal dedykowany zdrowiu kobiety